Arrinera - polski supersamochód wyceniony

Projekt Arrinery - pierwszego polskiego supersamochodu - został już ukończony. Producent podzielił się właśnie z nami ostateczną specyfikacją techniczną auta i cennik.

Napędzaniem nowego gracza na rynku sportowych coupe zajmuje się 6,2-litrowy silnik V8 z doładowaniem rozwijający 650 KM i 820 Nm. Z motorem tym współpracuje przekładnia z logo Graziano.

Jeśli chodzi o osiągi, jakie gwarantuje Arrinera, to według oficjalnych danych samochód przyspiesza do pierwszej "setki" w 3,2 sekundy, drugą "setkę" mija po 8,9 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 340 km/h. Tym samym, auto absolutnie nie ma się czego wstydzić przed konkurencją.

Arrinera została wyceniona na 100 tysięcy funtów, co na naszą walutę daje nieco ponad 500 tysięcy złotych. Dużo, ale bardziej renomowani rywale kosztują dużo, dużo więcej. Auto wejdzie do produkcji jeszcze w tym roku.

Przypomnijmy, że Arrinerę stylizował Pavlo Burkatskyy, który choć inspirował się Lamborghini, stworzył karoserię z wieloma charakterystycznymi elementami. Konstrukcja z wysokowytrzymałej stali czy wielowahaczowe zawieszenie to natomiast dzieło Lee Noble.