Dodge Challenger SRT Hellcat przybywa do Europy

Jeśli macie pod ręką wolne 86 tysięcy euro, to mamy dla Was doskonały pomysł na lokatę kapitału. Jaki?


Tę skądinąd niemałą kwotę możecie przeznaczyć na nową propozycję w niemieckiej ofercie tunera GeigerCars. Nie jest to jednak auto po tuningu, a samochód fabryczny, którego nie dostaniemy w oficjalnej europejskiej sprzedaży. Fabryczny nie znaczy jednak zwyczajny.

Auto, o którym mowa, to Dodge Challenger w najbardziej hardcorowej odmianie SRT Hellcat. Przypomnijmy, że wyposażono ją w 6,2-litrowe V8 rozwijające aż 707 KM mocy oraz 880 Nm momentu obrotowego. Łatwo przyznać, że z takimi parametrami Hellcat może z powodzeniem być sprzedawany u boku stuningowanych samochodów.

8-cylindrowy potwór Challengera został połączony ze standardową 6-biegową skrzynią manualną oraz opcjonalną 8-stopniową przekładnią automatyczną. Auto przyspiesza do 100 km/h w 3,7 sekundy, a jego prędkość maksymalna sięga 320 km/h. Europejska konkurencja musi czuć się zagrożona...