Strona główna » Newsy » Lamborghini Gallardo Generazioni GT3 od DMC
14. 06. 2011 // K. Sawicki
Dwie nowe wersje Lamborghini Gallardo, które możecie podziwiać na powyższym zdjęciu, są dziełem firmy DMC – mało znanego tunera zza naszej zachodniej granicy. Oba otrzymały modernizacje nadwozia, wnętrza i mechaniki, oba zyskały też przydomek „Generazioni GT3”.
Z zewnątrz stuningowane wersje Gallardo wyróżniają się na tle standardowego „Lambo” body-kitem nadwozia wykonanym z włókna węglowego. W jego skład wszedł spojler przedniego zderzaka, nadkola, progi boczne, zderzak tylny, dyfuzor oraz tylne skrzydło. Z karbonowego materiału wykonano też maskę, ale ten element zaoferowano w opcji.
Prezentowane modele otrzymały ponadto modyfikacje silnikowe. Pierwsze z aut zyskało w ten sposób 26 KM mocy, dzięki czemu generuje teraz nie 540, a 566 KM. W drugim modelu zastrzyk mocy wyniósł 20 koni mechanicznych, co sprawiło, że moc maksymalna wzrosła z 560 do 580 KM.
W przerobionych Gallardo od DMC znalazł się ponadto zmodyfikowany układ wydechowy, który w serii połączono z seryjną końcówką, a w opcji zaoferowano nową, podwójną. Auta osadzono na 20-calowych felgach „Diamond” wykonanych z kutego aluminium, na które nałożono ogumienie o rozmiarze 235/30ZR20 z przodu i 325/25ZR20 z tyłu.
Podobnie jak karoseria, również i kabina pasażerska zyskała całe mnóstwo elementów z włókna węglowego. Z tego materiału wykonano kierownicę, klamki, a także całe fotele. Najbardziej wymagającym klientom niemiecki tuner zaproponował też nowe opcje tapicerki.
Z zewnątrz stuningowane wersje Gallardo wyróżniają się na tle standardowego „Lambo” body-kitem nadwozia wykonanym z włókna węglowego. W jego skład wszedł spojler przedniego zderzaka, nadkola, progi boczne, zderzak tylny, dyfuzor oraz tylne skrzydło. Z karbonowego materiału wykonano też maskę, ale ten element zaoferowano w opcji.
Prezentowane modele otrzymały ponadto modyfikacje silnikowe. Pierwsze z aut zyskało w ten sposób 26 KM mocy, dzięki czemu generuje teraz nie 540, a 566 KM. W drugim modelu zastrzyk mocy wyniósł 20 koni mechanicznych, co sprawiło, że moc maksymalna wzrosła z 560 do 580 KM.
W przerobionych Gallardo od DMC znalazł się ponadto zmodyfikowany układ wydechowy, który w serii połączono z seryjną końcówką, a w opcji zaoferowano nową, podwójną. Auta osadzono na 20-calowych felgach „Diamond” wykonanych z kutego aluminium, na które nałożono ogumienie o rozmiarze 235/30ZR20 z przodu i 325/25ZR20 z tyłu.
Podobnie jak karoseria, również i kabina pasażerska zyskała całe mnóstwo elementów z włókna węglowego. Z tego materiału wykonano kierownicę, klamki, a także całe fotele. Najbardziej wymagającym klientom niemiecki tuner zaproponował też nowe opcje tapicerki.
Źródło: worldcarfans
Podobne artykuły
Lamborghini Gallardo po bardzo nieudanej metamorfozie
Lamborghini Gallardo od Cosa Design
Lamborghini Huracan wg Underground Racing - pierwsze zapowiedzi
Podobne galerie
Lamborghini Aventador - tuning Novitec
Lamborghini Aventador - tuning DMC
Rolls-Royce Wraith - tuning Spofec
Najnowsze video więcej »
Tagi więcej »