Strona główna » Newsy » Porsche Cayenne Titan EVO-XL 600 od SpeedART
17. 04. 2011 // K. Sawicki
TechArt, Mansory, Hamann, Gemballa… firmy tuningowe, które mają na swoim koncie pakiet modyfikacji dla obecnego Porsche Cayenne, moglibyśmy wymieniać w nieskończoność. Dzisiaj zajmiemy się tym, co przygotowali specjaliści z TechART, a wprowadzili właśnie do oficjalnej sprzedaży.
Z warsztatu niemieckiego domu tuningowego, SUV Porsche wyjechał na zmienionych felgach z kutego aluminium, które zostały zaoferowane w dwóch rozmiarach – o średnicy 22 i 23 cali. Jednak to nie koła są najważniejszą zmianą zafundowaną nadwoziu – w oczy rzuca się przede wszystkim body-kit, w którym przerobione zderzaki połączono ze znacznie poszerzonymi nadkolami i progami bocznymi oraz spojlerem dachowym.
Kolorystyka nadwozia, łącząca wszechobecną czerń z niebieskimi akcentami, znalazła swoją kontynuację we wnętrzu. Kabinę pasażerską ozdobiono nowymi, ekskluzywnymi materiałami wykończeniowymi, do tego dołożono zmienione listwy progowe i dywaniki, jak również nowy system multimedialny z wejściem na iPada.
Po zajrzeniu do wnętrza, pora zobaczyć, co kryje się pod maską. A tam pracuje 4,8-litrowe, 8-cylindrowe serce zasilane benzyną, które zostało przez inżynierów SpeedART pieczołowicie zmodyfikowane. Dzięki temu, podczas, gdy kierowca standardowego Cayenne w najmocniejszej wersji Turbo ma do dyspozycji 500 KM i 700 Nm, ten prowadzący stuningowany model ma pod prawą stopą 600 KM i 850 Nm. Co ciekawe, konstruktorzy niemieckiego tunera pracują nad paczką modernizacji silnikowych umożliwiających uzyskanie okrągłych 700 koni.
Aby zestaw tuningowy był kompletny, SpeedART dołączył do ww. modyfikacji sportowy układ wydechowy oraz moduł elektroniczny umożliwiający obniżenie prześwitu przy zawieszeniu pneumatycznym.
Z warsztatu niemieckiego domu tuningowego, SUV Porsche wyjechał na zmienionych felgach z kutego aluminium, które zostały zaoferowane w dwóch rozmiarach – o średnicy 22 i 23 cali. Jednak to nie koła są najważniejszą zmianą zafundowaną nadwoziu – w oczy rzuca się przede wszystkim body-kit, w którym przerobione zderzaki połączono ze znacznie poszerzonymi nadkolami i progami bocznymi oraz spojlerem dachowym.
Kolorystyka nadwozia, łącząca wszechobecną czerń z niebieskimi akcentami, znalazła swoją kontynuację we wnętrzu. Kabinę pasażerską ozdobiono nowymi, ekskluzywnymi materiałami wykończeniowymi, do tego dołożono zmienione listwy progowe i dywaniki, jak również nowy system multimedialny z wejściem na iPada.
Po zajrzeniu do wnętrza, pora zobaczyć, co kryje się pod maską. A tam pracuje 4,8-litrowe, 8-cylindrowe serce zasilane benzyną, które zostało przez inżynierów SpeedART pieczołowicie zmodyfikowane. Dzięki temu, podczas, gdy kierowca standardowego Cayenne w najmocniejszej wersji Turbo ma do dyspozycji 500 KM i 700 Nm, ten prowadzący stuningowany model ma pod prawą stopą 600 KM i 850 Nm. Co ciekawe, konstruktorzy niemieckiego tunera pracują nad paczką modernizacji silnikowych umożliwiających uzyskanie okrągłych 700 koni.
Aby zestaw tuningowy był kompletny, SpeedART dołączył do ww. modyfikacji sportowy układ wydechowy oraz moduł elektroniczny umożliwiający obniżenie prześwitu przy zawieszeniu pneumatycznym.
Źródło: Carscoop
Podobne artykuły
Porsche Cayenne Turbo według JE Design
Porsche Cayenne ponownie poprawione przez Hofele Design
Porsche Cayenne ponownie trafiło do warsztatu TechArt
Podobne galerie
Porsche Cayenne - tuning Hofele Design
Porsche Cayenne GTS
Porsche 911 Turbo BTR-II 650 EVO - demon na drodze od SpeedART
Najnowsze video więcej »
Tagi więcej »