Shelby 1000, czyli monstrum na podstawie Forda Mustanga

Shelby szykuje na targi New York Auto Show, które odbędą się w przyszłym tygodniu, prawdziwego potwora. To zmodyfikowany Ford Mustang, któremu mocy zdecydowanie nie brakuje...


Dokładnie rzecz biorąc, Shelby 1000 ma do zaproponowania 950 KM w wersji przygotowanej do jazdy po publicznych drogach oraz... 1100 KM, gdy mowa o odmianie przeznaczonej na tor wyścigowy.

Nieprawdopodobna liczba koni mechanicznych nie wzięła się rzecz jasna znikąd. Konstruktorzy z Shelby wzięli na warsztat 5,4-litrowe V8 Forda i zafundowali mu nowe tłoki, korbowody, udoskonalony system chłodzenia, jak również zupełnie nowe doładowanie.

Aby pozostałe podzespoły mechaniczne mocno poprawionego Mustanga efektywnie współpracowały z monstrualnym motorem, układ napędowy otrzymał solidniejszy wał, zawieszenie nowe rozpórki czy tuleje, zaś hamulce 6-tłokowe zaciski przednie i 4-tłokowe tylne.

Co nieco zmodernizowano także od strony zewnętrznej. Nadwozie zostało wyposażone w nowe zderzaki, mocno wyprofilowaną maskę i szereg elementów spod znaku Shelby, a seryjne koła ustąpiły miejsca potężniejszym, ze sportowym ogumieniem.

Aby stać się właścicielem Shelby 1000, trzeba mieć niestety sporo gotówki. Najpierw trzeba kupić Mustanga w wersji GT500, a dopiero później zawitać do warsztatu Shelby. Tam za 149.995 dolarów otrzymamy model 1000 w wersji na drogi publiczne, a za 154.995 dolarów odmianę na tor.