Strona główna » Newsy » Targi w Genewie: Mansory MP4-12C, czyli McLaren ze Szwajcarii
09. 03. 2012 // K. Sawicki
Tegoroczny salon motoryzacyjny w Genewie obfituje w premiery aut seryjnych, jak i prototypów, ale nie brakuje na nim także debiutów ze świata tuningu. Dziś postanowiliśmy przedstawić wam jeden z nich.
Na stoisku szwajcarskiego tunera Mansory pojawił się kompletnie zmodyfikowany McLaren MP4-12C. Z zewnątrz łatwo rozpoznać go po body-kicie poszerzającym nadwozie o 60 milimetrów. W jego skład weszły zderzaki, nadkola, lusterka, jak również niemałe skrzydło tylne.
Karoserię osadzono na 20-calowych aluminiowych felgach, a pod nią ukryto poprawione wnętrze. Kabina pasażerska otrzymała zmienione wykończenie skórzane, w tym obszycie foteli, które - co ciekawe - nawiązuje detalami do emblematu McLarena.
Oprócz modernizacji nadwozia i przeróbek wnętrza, specjaliści z Mansory zafundowali modelowi MP4-12 również paczkę modyfikacji silnikowych. Zastosowanie sportowego filtru powietrza, nowej elektroniki jednostki napędowej oraz układu wydechowego o wysokiej wydajności pozwoliło wzmocnić McLarena.
W efekcie, brytyjski supersamochód po szwajcarskich udoskonaleniach rozwija 670 koni mechanicznych oraz 675 niutonometrów, co pozwala mu pomknąć nawet ponad 350 km/h. Lepszy niż w standardowym MP4-12C jest także sprint od 0 do 100 km/h, ale nie znamy konkretnych danych na ten temat.
Na stoisku szwajcarskiego tunera Mansory pojawił się kompletnie zmodyfikowany McLaren MP4-12C. Z zewnątrz łatwo rozpoznać go po body-kicie poszerzającym nadwozie o 60 milimetrów. W jego skład weszły zderzaki, nadkola, lusterka, jak również niemałe skrzydło tylne.
Karoserię osadzono na 20-calowych aluminiowych felgach, a pod nią ukryto poprawione wnętrze. Kabina pasażerska otrzymała zmienione wykończenie skórzane, w tym obszycie foteli, które - co ciekawe - nawiązuje detalami do emblematu McLarena.
Oprócz modernizacji nadwozia i przeróbek wnętrza, specjaliści z Mansory zafundowali modelowi MP4-12 również paczkę modyfikacji silnikowych. Zastosowanie sportowego filtru powietrza, nowej elektroniki jednostki napędowej oraz układu wydechowego o wysokiej wydajności pozwoliło wzmocnić McLarena.
W efekcie, brytyjski supersamochód po szwajcarskich udoskonaleniach rozwija 670 koni mechanicznych oraz 675 niutonometrów, co pozwala mu pomknąć nawet ponad 350 km/h. Lepszy niż w standardowym MP4-12C jest także sprint od 0 do 100 km/h, ale nie znamy konkretnych danych na ten temat.
Źródło: worldcarfans, zdjęcia: autoblog
Podobne artykuły
McLaren MP4-12C po zmianach Hamanna - paczka nowych zdjęć
McLaren MP4-12C GT3 jako samochód wyścigowy Gemballi
McLaren 50 12C i 12C Spider - 100 egzemplarzy na 50-lecie
Podobne galerie
Najnowsze video więcej »
Tagi więcej »